Prawidłowe żywienie się to nie tylko picie czystej wody i jedzenie dużej ilości warzyw i owoców, to również omijanie sklepowych słodyczy. Wielu spośród nas nie zdaje sobie sprawy, iż artykuły węglowodanowe to generator wyłącznie próżnych kalorii, które mieszczą się w cukrze, mące pszennej i tłuszczu hartowanym, w ten sposób słodycze przysyłają jedynie organizmowi spore ilości energii, aczkolwiek ich nadmiar jest magazynowana w postaci systemów komórek tłuszczowych.
Niecodziennie rzadko sklepowe słodkości mieszczą w sobie elementy treściwe. Stąd aktualnie powinniśmy ograniczać węglowodany przeciętne, gdyż prowadzą one jedynie do rozwoju nadwagi, próchnicy zębów, a także zaburzeń poziomu dekstrozy we krwi, co w efekcie prawdopodobnie może prowadzić do cukrzycy. Dla naszego naturalnego zdrowego życia ubiegajmy się ograniczać jedzenie hipermarketowych słodkości lub wybierajmy te, które zamiast cukrów przeciętnych posiadają stewie.
Drugim szkodliwym elementem dla naszego życia jest sól. W związku z powyższym, zalecenia międzynarodowej zjednoczenia zdrowia, czyli WHO opowiadają, że jednostka maksimum dziennie prawdopodobnie może zjeść chlorek sodu w maksymalnej miarce, jak parę gram czyli tyle ile mieści się w
pojedynczej nie wielkiej czerpakiem od herbaty. Pokazuje się jednakże, że Polacy konsumują sól w miarce paru gram na dzień. Z tego faktu wynika, iż sól występuje w towarach marketowych, jako przeciętny element, a jednocześnie sól jest dołączana do pożywienia w okresie przeistaczania. Na ten oraz różne przebiegi przeróbki żywności nie posiadamy siły oddziaływania lecz za to posiadamy siłę oddziaływania na to, jak spreparowania jedzenia w domu. W powiązaniu z powyższym, starajmy się pożywienie nie dosalać, aż do momentu gdy nie doprawimy całkowicie żywności innymi przyprawami.
Wiemy już, że nadpodaż soli występuje w artykułach przemysłowo przetworzonych, stąd istotnie unikaj jedzenia wędzonego, zakonserwowanego jak też wysoce przerobionego. Aby żyć naturalnie, prawdopodobnie możesz też zamienić obsmażanie, na pieczenie.